katastrofa kolejowa na śląsku

[dzik69ku]

Wczoraj przegoniłem moją padlinę z prękościami 200+ i temp oliwy dobiła do 100 stopni

oczywiście byłeś w DE :wink: ... no to taka temp przy 200km/h i to z osłoną to chyba dobry wynik.

czy 5w30 wystarczająco chroni silnik przy takich obciążeniach?

tak samo jak 0W/20 w wysokobrotowym silniku Hondy... do normalnej jazdy się nada a jak chcesz "pałować na torze" to lej pełen synetyk np SYNTHOIL RACE TECHGT1 10W-60 lub Millers CFS 10w60 - lepkość oleju 10W-60 gwarantuje pełne smarowanie nawet w ekstremalnych warunkach eksploatacjii przy bardzo wysokiej temperaturze...a Ty "miałeś" ogólnie optymalną temeraturę pracy silnika (choć przy tłokach to olej pewnie niezłą temeraturę odprowadzał) :twisted:

jedna z lepszych stron tego watku!

wg. mnie lepsze są te "techniczne" a jest tutaj trochę ciekawych tematów ...nie przepadam za medialnym bełkotem :wink:

[LUKI]

katastrofa kolejowa na śląsku

http://fakty.interia.pl/raport/katastrofa-kolejowa/news/15-smiertelna-ofiara-katastrofy-kolejowej,1767589,7978

ja jebie :!:

[loyd]

Masakra ....

[kabanos]

Tragedia to fakt. Jedno mnie tylko przy takich okazjach wkurza. Codziennie na polskich drogach ginie podobna liczba ludzi, a nikt jeszcze jak żyję nie ogłosił z tego powodu żałoby narodowej :?

[TomekRs]

kabanos - dokladnie.

[piramida]

Dzisiaj rano przyjechał do mnie gość po rower z Warszawy, miał jechać tym pociągiem a przyjechał autobusem, miał chłopaczek szczęście :!:

[krissos]

Tragedia to fakt. Jedno mnie tylko przy takich okazjach wkurza. Codziennie na polskich drogach ginie podobna liczba ludzi, a nikt jeszcze jak żyję nie ogłosił z tego powodu żałoby narodowej :?

Też mnie to wk...a i popieram Nikt tym się nie interesuje, nikt nie pomoże z rządu bo i tak nit publicznie się nie dowie. A przed mediami jacy oni uczynni i dobrzy.

[bzyq_74]

Musi być odpowiednia liczba ofiar w 1 miejscu aby dali żałobę. :roll: i kilka wypadków dziennie się nie nadaje.
np. Jak 18 zginęło z busa pod Pilicą to żałoba była tylko w Mazowieckiem i Łódzkiem.
Tragedie były, są i będą - różnica w liczbie ofiar i odstępach czasowych.

[kabanos]

Jak 18 zginęło z busa pod Pilicą to żałoba była tylko w Mazowieckiem i Łódzkiem.

dlaczego nie w całej Polsce? :? A i oczywiście nasz prezydencik wybiera się na miesjce :roll:

[LUKI]

kabanos, był już i wszystkim dziękował za pomoc :!:

[r2r]

A i oczywiście nasz prezydencik wybiera się na miesjce :roll:

Czasem mam wrażenie że dla niego to jest takie "aaa...pojedzie się, fajnie, będą emocje, zobaczy się kilka trupów, przpozuje się do kamerki z żałobną miną, bedzie temat na wieczorną wódkę" :roll:

...i jeszcze to nabijanie w bębenek przez TVN. "Najnowszy raport mówi że..." "Najświeższe doniesienia donoszą o 15 trupach..." "Byc może będą jeszcze trupy..." "Dokładna ilośc trupów szacuje się na..." "Eskperci od poszukiwania trupów stwierdzili że..."....

Ja rozumiem że trzeba przekazać informacje z miejsca zdarzenia, ale jeśli np. nie ma żadnych nowych informacji przez godzinę, nikt sie nie znalazł to dla zapenienia ramówki w takim TVN 24 wciąż liczy się trupy, szacuje liczbę zwłok, wciąż wałkuje sie to samo bez przerwy i serwuje się to w takim stylu jak taki telewizyjny FAKT. Jakby to była taka telewizyjna tele-zabawa, czy znajdą się jeszcze trupy, czy będzie więcej krwi, kogo sie za to wszystko obwini...

Tego własnie nie lubię za bardzo w telewizjach informacyjnych. Oprócz kluczowych informacji które moznaby zmieścić w godzinnym programie juz po fakcie, to węszą, szukają, latają helikopterami nad miejscem zdarzenia, biegają z mikrofonami, wypytuja coraz to dziwniejszych speców od tego czy tamtego i to jest takie bieganie po miejscu tragedii i szukanie sensacji, zupełnie bez poszanowania i powagi sytuacji. Trzeba mieć temat, trzeba czymś zszkować widzów, trzeba pokazywać wciąz w tym gównianym pasku na dole ekranu, że trupów jest tyle i tyle... :roll:

[piramida]

r2r, też mnie to wqrwia dlatego po wyschaniu wiadomości przełączam program, jedno mnie dzisiaj rozbawiło, kilkunastu speców ze straży pożarnej i podczepiają linę stalową do skasowanej lokomotywy po czym chcą ją wyrwać tym śmiesznym pojazdem gońsienicowym :roll:
Tylko raz się przystawił i nawet nie drgnął :diabelski_usmiech

[kabanos]

kabanos, był już i wszystkim dziękował za pomoc

Prezydent/premier/minister transportu musi na tragedii ludzkiej zapracować na słupki. :?

[djczas]

Moja opinia na temat katastrofu i możliwych przyczyn http://człowieczek.pl/post/18745339134/katastrofapkp

[TomekRs]

ale potem taki niebieski byl i zaczeli ciagnac wagon to jakby z papieru byl. Myslalem, ze wlaczyli jakies przewijanie jak sie wywraca bo tak to wygladalo. Bez najmniejszego oporu, otworzyl sie jak konserwa.

[ziutsane]

Z tą żałobą to i tak lepiej niż w USA. Tam po śmierci Whitney opuszczono flagi do połowy... WTF?
Jeżeli chodzi o samą katastrofę, to współczucia dla rodzin ofiar. W jednej chwili jesteś i Cię nie ma...

[4x4BKF]

jedno mnie dzisiaj rozbawiło, kilkunastu speców ze straży pożarnej i podczepiają linę stalową do skasowanej lokomotywy po czym chcą ją wyrwać tym śmiesznym pojazdem gońsienicowym :roll:
Tylko raz się przystawił i nawet nie drgnął :diabelski_usmiech

Też z tego bekę kręciłeś?? Ja się patrzyłem i dziwiłem jakim cudem coś co waży 25 ton ma wyrwać z kupy złomu zakleszczony wagon o masie 2-3 x większej??

[aro_40]

Czasem mam wrażenie że dla niego to jest takie "aaa...pojedzie się, fajnie, będą emocje, zobaczy się kilka trupów, przpozuje się do kamerki z żałobną miną, bedzie temat na wieczorną wódkę" :roll:

...i jeszcze to nabijanie w bębenek przez TVN. "Najnowszy raport mówi że..." "Najświeższe doniesienia donoszą o 15 trupach..." "Byc może będą jeszcze trupy..." "Dokładna ilośc trupów szacuje się na..." "Eskperci od poszukiwania trupów stwierdzili że..."....

Ja rozumiem że trzeba przekazać informacje z miejsca zdarzenia, ale jeśli np. nie ma żadnych nowych informacji przez godzinę, nikt sie nie znalazł to dla zapenienia ramówki w takim TVN 24 wciąż liczy się trupy, szacuje liczbę zwłok, wciąż wałkuje sie to samo bez przerwy i serwuje się to w takim stylu jak taki telewizyjny FAKT. Jakby to była taka telewizyjna tele-zabawa, czy znajdą się jeszcze trupy, czy będzie więcej krwi, kogo sie za to wszystko obwini...

Tego własnie nie lubię za bardzo w telewizjach informacyjnych. Oprócz kluczowych informacji które moznaby zmieścić w godzinnym programie juz po fakcie, to węszą, szukają, latają helikopterami nad miejscem zdarzenia, biegają z mikrofonami, wypytuja coraz to dziwniejszych speców od tego czy tamtego i to jest takie bieganie po miejscu tragedii i szukanie sensacji, zupełnie bez poszanowania i powagi sytuacji. Trzeba mieć temat, trzeba czymś zszkować widzów, trzeba pokazywać wciąz w tym gównianym pasku na dole ekranu, że trupów jest tyle i tyle... :roll:

zapominasz chyba o podstawowej funkcji telewizji informacyjnej: INFORMACJI !!!
Ty włączyłeś TVN24 chwilę po rozpoczęciu nadawania programu specjalnego i po godzinie już miałes dość tego wałkowania... Ja natomiast wróciłem na przykład z teatru i była 23.30.. włączyłem telewizor i chciałbym dowiedzieć się i zobaczyć więcej niż tylko suche, 1,5 minutowe fakty w radiu... temu własnie służy telewizja informacyjna.
Jak ja miałem dość informacji i stwierdziłem, że niczego nowego już nie powiedzą to po prostu przełączyłem program. to takie proste

[AdamB]

Tylko raz się przystawił i nawet nie drgnął :diabelski_usmiech

Jak miał ją ruszyć jak tam zamarznięte łąki są. Jakby temperatura w nocy były powyżej "0" dłuższy czas to by tam tylko w gumiakach doszli, ten niebieski pojazd by tam nie dojechał.

[Mickul]

Postaram się wypowiedzieć w tym temacie jako osoba, która interesuję się koleją od 12 lat i ma studiuje ten kierunek - nawet mój profesor wypowiadał się wczoraj w roli eksperta.

Po pierwsze, djczas

Wczorajsza katastrofa odzwierciedla katastrofalny stan techniczny taboru, infrastruktury i zmęczenia materiału ludzkiego. Od lat jest tak że coraz mniej jest pracowników na pierwszej linii czyli obsługi nie ma naborów a pracownicy sie starzeją. Infrastruktura nie remontowana od lat nie wytrzymuje i regularnie jest dewastowana i czasami tygodniami nikt nie wie że sygnalizacja nie działa na głównych szlakach.

Bzdura, bzdura i jeszcze raz bzdura. Wypadek miał miejsce na linii kolejowej numer 64, która została zmodernizowana według europejskich standardów AGC i AGTC i jest głównym łącznikiem do CMK od strony Krakowa, czyli do najlepszej i najbardziej zadbanej linii kolejowej w Polsce, którą dziennie przejeżdża około 50 pociągów z prędkością 120km/h-160km/h. Jest ona bieżąco remontowana, utrzymywana i kontrolowana. To nie jest linia, której usterka powoduje tylko zmniejszenie prędkości szlakowej, ale momentalnie ta usterka jest naprawiana i to fachowo. Tabor? Co jest złego w lokomotywie EP09, która została wyprodukowana w 1994 roku i przeszła gruntowną modernizację polegającą na zastosowaniu najlepszego z możliwych osprzętów w 2009 roku? Wagony PKP IC też są jednymi z lepszych jeżeli chodzi o bezpieczeństwo i komfort. Sygnalizacja nie działa na szlakach przez tydzień? No ja Cię proszę, to jest fizycznie niemożliwe. Rozumiem, że może tory nie są w pięknym stanie, ale sygnalizacja i zwrotnice podlegają bieżącym remontom regularnie. O zmęczeniu nie będę się wypowiadać, bo nie wiem jak było.

Zrobiłem wielkie oczy. Doszło do wypadku wczoraj na jednym z najnowocześniejszych i najszybszych szlaków kolejowych CMK

To nie jest CMK. CMK zaczyna się od Kozłowa, a wypadek był na łączniku do CMK - linia numer 64.

Nowoczesny pociąg można zatrzymać zdalnie, jeśli jest wyposażony w sygnalizacje kabinową ECTS to komputery w LCS-ach wychwytują że błędnie jedzie pociąg i na trasie włączają czerwone dla wszystkich i rozpoczynają procedurę awaryjnego zatrzymania skaldów które ida na kolizje

Sygnalizacja ECTS jest dopiero wprowadzana i wejdzie w życie wraz z uruchomieniem na CMK prędkości szlakowej 200km/h. Występuje na razie tylko w Husarzach.

Podsumowując kolej na kolei czas aby natychmiast zająć sie reformą kolei i wdrożenie planu z prawdziwego zdarzenia modernizacji kompleksowej kolei!!!! Wymiana taboru, remont linii i wymiana infrastruktury i systemów bezpieczeństwa, pełny monitoring składów aby można było w każdej sekundzie wiedzieć gdzie i na jakim torze porusza się pociąg.

Kolej przechodzi największą modernizację od II wojny światowej. Zobacz ile szlaków podlega modernizacji według standardów AGC i AGTC, ile jest przetargów na nowy tabor, na gruntowny remont tego taboru czy jak przebiegają remonty dworców.

Oby nigdy więcej sie nie wydarzyła taka katastrofa jak ta wczorajsza albo jeszcze gorsza jak ta pod Otłoczynem gdzie zginęło ponad 60 osób.

To była taka sama katastrofa z tym, że teraz uczestniczył w niej bezpieczny tabor. W Otłoczynie wagon został doszczętnie zmiażdżony jak harmonijka, a tutaj wagony zachowały się tak jak powinny, czyli uległy wykolejeniu i odskoczyły na bok. Dzięki temu zginęło TYLKO/AŻ 13 osób z tych wagonów. Jeżeli wagon zostanie zmiażdżony to nie był po prostu bezpieczny. W przypadku tego wypadku i prędkość sumaryczną 200km/h to uszkodzenia wagonów naprawdę nie są duże...

A teraz coś ode mnie. Kilka osób pisało nt. żałoby narodowej i przyjazdu posłów na miejsce katastrofy. Może i prezydent oraz premier byli tam zbędni, ale minister transportu powinien siedzieć tam na czas trwania całej akcji. Nie chcę się wypowiadać na temat przyczyn katastrofy, ale według mnie doszło do kilku uchybień. Nie wiem czy tor był zamknięty czy ET22 trafiła tam przypadkowo, ale na pewno można było zminimalizować straty przed awaryjne hamowanie obu składów. Rozwieję też wątpliwości - składy nie hamowały, gdyż na kolei występuje złudzenie. W nocy każdy pociąg jedzie po naszym torze i złudzenie mija w momencie, kiedy ten pociąg pojawi się na wysokości naszej kabiny - wtedy widać, że jedzie po torze obok. Nie wiem jaka była tu komunikacja radiowa, ale każdy z maszynistów na pewno był przytomny, bo przecież czuwak był regularnie wciskany. W przypadku zmiany toru przez pociąg IR powinien nadany być komunikat radiowy, który też usłyszałby mechanik EP09.

No i tak jak mówiłem - pociągi nie hamowały przez złudzenie optyczne, które nie pojawiłoby się w przypadku jazdy na sygnale obowiązującym na torze niewłaściwym:

Czyli jedno światło czerwone i reszta normalna.

A nikt tu chyba nie wspomniał o tym, że ratownicy według mnie zasługują na odznaczenia, bo akcja była przeprowadzona wzorowo.

Jak dla mnie to przyczyną katastrofy jest ludzki błąd i nie tylko jednej osoby, ale kilku. No i nie mówcie o tym, że wszystkie kanały informacyjne wczoraj o tym mówiły i nie było co oglądać, bo takie jest ich przeznaczenie. Ja na przykład na jednym telewizorze miałem tą akcję włączoną przez cały dzień tylko po to, żeby widzieć akcję sprzątania i usuwania taboru z torowiska.

[AdamB]

To nie jest CMK. CMK zaczyna się od Kozłowa, a wypadek był na łączniku do CMK - linia numer 64.

A ten wypadek był właśnie na torze który odchodzi od Kozłowa w stronę Szczekocin to jest jeden odcinek ciągły bez żadnych odgałęzień.

[4x4BKF]

Tylko raz się przystawił i nawet nie drgnął :diabelski_usmiech

Jak miał ją ruszyć jak tam zamarznięte łąki są. Jakby temperatura w nocy były powyżej "0" dłuższy czas to by tam tylko w gumiakach doszli, ten niebieski pojazd by tam nie dojechał.

A co mają zamarznięte łąki do tego?? Pojazdy gąsienicowe mają czasami mniejszy nacisk jednostkowy na podłoże niż człowiek.
Po prostu ten ciągnik ewakuacyjny - "czołg" który normalnie w wojsku służy do ściągania z pola boju innych uszkodzonych czołgów - był trochę za mały do akurat tej próby. Zasadniczo tak jak było widać - służy on do ściągania z torów na bok, a "rozkleszczaniem" musiała się zająć lokomotywa o masie 5x większej niż ten pojazd gąsienicowy.

[Mickul]

To nie jest CMK. CMK zaczyna się od Kozłowa, a wypadek był na łączniku do CMK - linia numer 64.

A ten wypadek był właśnie na torze który odchodzi od Kozłowa w stronę Szczekocin to jest jeden odcinek ciągły bez żadnych odgałęzień.

A to nie jest tak, że odgałęzienie jest w Starzynach zaraz za Szczekocinem?

[r2r]

zapominasz chyba o podstawowej funkcji telewizji informacyjnej: INFORMACJI !!!
Ty włączyłeś TVN24 chwilę po rozpoczęciu nadawania programu specjalnego i po godzinie już miałes dość tego wałkowania... Ja natomiast wróciłem na przykład z teatru i była 23.30.. włączyłem telewizor i chciałbym dowiedzieć się i zobaczyć więcej niż tylko suche, 1,5 minutowe fakty w radiu... temu własnie służy telewizja informacyjna.
Jak ja miałem dość informacji i stwierdziłem, że niczego nowego już nie powiedzą to po prostu przełączyłem program. to takie proste

O niczym nie zapominam, ale jestem przeciwko temu żeby to sobie leciało w telewizji dzień i noc bez przerwy. Skoro nie ma żadnych nowych informacji to wystarczy 10 minutowy blok co godzina i luz, a nie od takie trucie widza. To samo było z katastrofą w Smoleńsku, normalnie jak zapętlona taśma, po 2 tygodniach od zdarzenia, wciąz wizualizacje, zdjęcia, domysły, coraz durniejsze spekulacje...to już nie są informacje w znaczeniu informującym tylko dywagacje coraz dziwniejszych osób proszonych o komentarz do sprawy, bo samych informacji już tam nie ma. Są tylko domysły jakegoś tam docenta budowy maszyn że pociąg mógł jechać w poprzek, innego doktora techniki komuniakcyjnej, że może wogóle mógł jechac tyłem do przodu. Co to za informacje??? Gówno daje rozwałkowywanie tematu przez takich ludzi. To nie są informacje. Infromacja to jest dla mnie 10 minut, podczas których poznaję przyczynę, skutek, ilość szkód, szacowany czas trwania akcji ratunkowej itp. To sa informacje. Produkowanie się jakichs postronnych osób na antenie, olewam i uważam za zbędne, bo durna gawiedź potem łazi i powtarza że pan w telewizorze powiedział że szyna była krzywa, że kamień wpadł pod koło, że trakcja była mokra...i rozchodza się potem bzdury "z gęby do gęby"....a potem...a potem taki przypadek z życia wzięty: Po Smoleńsku, każdy mój klient miał teorię z którą się ze mną dzielił i dodawał zawsze "Panie, musiało byc tak jak mówię, w telweizji tak mówili". Tylko że każdy obejrzał inny fragment i dlatego każdy miał swoją teorię. Na 20 ludzi było 18 zdań. Oni też oglądali informacje. Więc zdecydujmy czy chemy w TV informacji śmieciowych, takich które nic nie wnoszą, ale pozwalają w miarę zapełnić ramówkę, czy inromacji precyzyjncyh, skondensowanych do minimum, ale merytorycznych - o samym zdarzeniu, a nie o tym że godzinę temu leciała tam tędy mewa i się zesrała...

[4x4BKF]

W sprawie nacisku na podłoże małe obliczenie - długość gąsiennicy - ok 5m, szerokość 65cm x 2 sztuki = 6,5m2 = 65000cm2 styku z podłożem. Masa takiego pojazdu (T34) ok - 25000kg
= ca. 0,4kg/m2

Człowiek - powierzchnia obuwia średnia ok. 140cm, waga średnia 80kg = czyli mamy ok. 0.57kg/cm2